B-klasa: Najwyższa porażka w sezonie
W minioną niedzielę Tomtex II Widawa Wrocław rozegrał pierwszy wyjazdowy mecz w rundzie wiosennej. Ekipa Pawła Szymoniaka udała się do Pasikurowic na starcie z wiceliderem tabeli, miejscową Iskrą. Niestety ten wyjazd nie okazał się udany.
Do Pasikurowic nasze Rezerwy pojechały pełni nadziei na korzystny rezultat, ale zdawały sobie sprawę, że trzeba będzie zagrać niezwykle ambitnie, bardzo skutecznie i ofiarnie w obronie, aby takowy uzyskać. Kadrowo nie wyglądało to źle, bowiem trener Paweł Szymoniak miał do dyspozycji 17 graczy. W tym zestawieniu zabrakło jednak Patryka Żebryka, Bartosza Kozaka, Krzysztofa Loty, Dawida Machały czy Kamila Bandosza. Nie brakowało jednak optymizmu.
Pierwsza połowa dawała nadzieje na dobry rezultat. Kilka groźnych sytuacji "Widawianie" sobie stworzyli, ale nie potrafili ich wykorzystać. Takiego problemu nie mieli gospodarze. Ci w 21 minucie wyszli na prowadzenie, a na sześć minut przed gwizdkiem na przerwę podwyższyli prowadzenie. Przegrywaliśmy zatem 0:2, chociaż tak na dobrą sprawę mogło być spokojnie 2:2, a może nawet nasza przewaga bramkowa. Z tak mocnym rywalem jak Iskra trzeba jednak swoje sytuacje zamieniać na gole, jeśli chce się punktować.
Po zmianie stron Widawa grała już coraz słabiej, a może to Pasikurowice prezentowały się znacznie lepiej. Opanowały sytuacje na murawie i raz po raz zagrażały bramce strzeżonej przez Konrada Śliwę. Na 3:0 gol tuż po zmianie stron. 4:0 i 64 i 5:0 w 67 minucie. Taki rezultat mieliśmy z tą ekipą na jesień i chcieliśmy zrobić wszystko, żeby go zniwelować strzelając gola/gole honorowe. Nic takiego nie miało jednak miejsca. To my opadliśmy z sił, wola walki również opadła i między 76, a 89 minutą, a więc 13 minut gospodarze zadali nam jeszcze cztery ciosy. Mogli pięć, ale Konrad Śliwa obronił rzut karny. Skończyło się zatem na wygranej Pasikurowic - 9:0. Ten rezultat jest najwyższą porażką "Dwójki" w tym sezonie ligowym i ogólnie najwyższą w historii w starciach o punkty.
Jak można ocenić/skomentować to spotkanie? Na pewno czujemy smutek, ale i złość. Na pewno nie chcemy tak wysoko przegrywać, ale wiemy też, że porażka to element piłki nożnej i bardzo ważny element w budowaniu charakteru zespołu. Z każdej klęski trzeba wyciągnąć wnioski i my się o to postaramy. Rywalom gratulujemy wygranej i życzymy powodzenia w dalszej części sezonu.
B-klasa:
Iskra Pasikurowice - Tomtex II Widawa Wrocław 9:0 (2:0)
Rozkład bramek:
1:0 - gol dla Iskry (21 minuta)
2:0 - gol dla Iskry (39 minuta)
3:0 - gol dla Iskry (47 minuta)
4:0 - gol dla Iskry (64 minuta)
5:0 - gol dla Iskry (67 minuta)
6:0 - gol dla Iskry (76 minuta)
7:0 - gol dla Iskry (84 minuta)
8:0 - gol dla Iskry (88 minuta)
9:0 - gol dla Iskry (89 minuta)
Skład: Konrad Śliwa (BR); Kuba Cichór, Dominik Salamon, Kamil Oleś, Adam Szymula, Michał Wójcik; Adrian Samociuk (46' Wiktor Breliński), Kuba Karczewski; Rafał Zdunek (70' Łukasz Kalus), Karol Nowak (60' Mateusz Bagiński), Rafał Maciaszek
Niewykorzystane zmiany: Adrian Figurniak (BR), Paweł Szymoniak, Grzegorz Stachowicz