B-klasa: Miłe złego początki...
![B-klasa: Miłe złego początki...](https://static.futbolowo.pl/assets/870/1/b/fac937069e9c5b0cd7b272ba66eadfb7e3feb4.jpg)
W niedziele o 11 grała pierwsza drużyna, a trzy godziny później swój mecz rozgrywały widawskie Rezerwy. Tomtex II Widawa Wrocław gościł lidera tabeli - Sporting Wrocław. Niestety to spotkanie nie zakończyło się korzystnie dla naszej drużyny, bowiem zanotowała ona wysoką porażkę.
W niedzielę - 27 marca Tomtex II Widawa Wrocław rozgrywał drugie spotkanie w ramach rundy wiosennej. "Widawianie" rozgrywali pierwsze spotkanie przed własną publicznością. O godzinie 14 mierzyli się z liderem tabeli grupy IX - Sportingiem Wrocław. Jesienią przy Trawowej przegrali nieznacznie - 2:4 i teraz chcieli zaprezentować się jeszcze lepiej.
Niestety jak to często przy okazji meczów "Dwójki" bywa - trener Grzegorz Stachowicz nie mógł skorzystać z optymalnego zestawienia. Z różnych przyczyn nie mogli zagrać m.in Wiktor Sawoch, Dawid Machała, Łukasz Kalus, Kamil Oleś, Jarosław Śmieja czy Rafał Zdunek. W kadrze natomiast znalazło się trzech debiutantów - bracia Tatarczukowie - Marcin i Łukasz, a także Patryk Szczepkowski. Oprócz nich na meczu zameldowało się 11 innych zawodników i byli nimi: Konrad Śliwa, Patryk Żebryk, Daniel Garbaty, Filip Borysewicz, Mateusz Pacanowski, Rafał Maciaszek, Kuba Karczewski, Paweł Szymoniak, Adrian Samociuk, Maksym Taranukha i Kuba Cichór. Trzy zmiany trener Widawy posiadał, ale nie zamierzał się z tego powodu załamywać.
W pierwszej połowie mecz był wyrównany i nie było widać, aby lider tabeli miał jakąś znaczącą przewagę. Gra toczyła się głównie w środku pola i na murawie dominowała niedokładność. W 15 minucie w końcu dokładności nie zabrakło. Rafał Maciaszek zgrał piłkę do Łukasza Tatarczuka, a ten oddał strzał zza pola karnego, który bramkarz wpuścił tuż pod poprzeczkę. Kiper lidera powinien w tej sytuacji zachować się jednak o wiele lepiej. Tak czy siak nasz zespół wyszedł na prowadzenie, ale ta radość nie trwała zbyt długo, bo zaledwie dwie minuty. Błąd naszej defensywy i zawodnik rywala precyzyjnym strzałem przy dalszym słupku doprowadził do wyrównania! 1:1. Do przerwy mimo sytuacji z obu stron to tylko jedna strona znalazła drogę do bramki i byli to przedstawiciele klubu z Trawowej, którzy na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy stracili gola na 1:2. Do przerwy wynik już zmianie nie uległ i nieznacznie prowadzili gracze Mariusza Strzeleckiego. Taki stan rzeczy pozwalał nam myśleć, że w drugiej odsłonie będziemy mieli emocje.
Nic bardziej mylnego. W drugiej połowie Sporting był zabójczo skuteczny. Praktycznie każdy błąd Widawy wykorzystywał i raz po raz podwyższał swoje prowadzenie. Po 55 minucie - 4:1, a do 80 - 7:1. W tym czasie parę razy gracze Stachowicza zagrozili bramce rywala, ale brakowało w tych sytuacjach konkretów. W międzyczasie szkoleniowiec Widawy zaczął dokonywać zmian. W 65 minucie Pacanowskiego zastąpił Kuba Cichór. Chwilę później Marcina Tartarczuka zmienił ostatni z debiutantów - Patryk Szczepkowski, a na 13 minut przed końcem spotkania za Pawła Szymoniaka wszedł Kuba Cichór. Ze zmienników najlepsze wejście zanotował ten pierwszy. Cichór, bowiem strzelił drugiego gola dla Widawy w tym meczu. Świetne prostopadłe podanie posłał mu Taranukha, a Cichór strzałem z bliska trafił na 2:7. Niestety po tej sytuacji jeszcze parę razy Sporting zagroził bramce i mógł wygrać zdecydowanie bardziej okazale, ale na szczęście dla nas więcej już goli nie padło. Finalnie Tomtex II Widawa Wrocław przegrywa drugi mecz w tej rundzie i jest to klęska - 2:7.
B-klasa:
Tomtex II Widawa Wrocław - Sporting Wrocław 2:7 (1:2)
Bramki: Ł.Tatarczuk, Cichór
Rozkład bramek:
1:0 - Tatarczuk as. Maciaszek (15 minuta)
1:1 - gol dla Sportingu (17 minuta)
1:2 - gol dla Sportingu (42 minuta)
1:3 - gol dla Sportingu (50 minuta)
1:4 - gol dla Sportingu (55 minuta)
1:5 - gol dla Sportingu (71 minuta)
1:6 - gol dla Sportingu (75 minuta)
1:7 - gol dla Sportingu (80 minuta)
2:7 - Cichór as. Taranukha (86 minuta)
Żółte kartki: Cichór (82' - faul), Maciaszek (90' - faul)
Skład: Konrad Śliwa (BR); Patryk Żebryk, Filip Borysewicz, Daniel Garbaty, Mateusz Pacanowski (65' Kuba Cichór); Maksym Taranukha, Łukasz Tatarczuk, Paweł Szymoniak (77' Kuba Karczewski), Rafał Maciaszek (K), Adrian Samociuk; Marcin Tatarczuk (70' Patryk Szczepkowski)
Komentarze