Widawianie po meczu...

Widawianie po meczu...

Po niedzielnym meczu ligowym w Ujeźdźcu Wielkim nasz redaktor o komentarz poprosił Piotra Miklasa i Dimę Budasova.

Jako pierwszy o głos został poproszony napastnik naszej drużyny - Piotrek Miklas, który w starciu z Sokołem strzelił dwa gole. Oto jego wypowiedź:

R: Po porażce w Wszemirowie, teraz w Ujeźdźcu Wielkim się zrehabilitowaliście i zgarnęliście pierwsze trzy punkty w tym sezonie. Co okazało się kluczem do wygranej? 

P.M: Myślę, że trafiona była taktyka na ten mecz czyli pressing od samego początku, obrona przeciwnika była powolna co przełożyło się na kilka dogodnych sytuacji, niestety w większości niewykorzystanych.

R: Strzeliłeś dzisiaj dwa gole, przyczyniając się tym samym do pierwszej wygranej w tym roku. Czepialscy jednak uważają, że powinieneś mieć jeszcze ze 2-3 bramki więcej. Jaki jest Twój pogląd na tę sprawę?

P.M: Nie ma co rozpamiętywać, ja już o meczu zapomniałem i skupiam się na następnym spotkaniu. :)

R: Na koniec zabawa w przewidywanie. Do końca rundy zostało Wam dziewięć spotkań. 27 punktów do zdobycia. Ile oczek jest wstanie Widawa zgarnąć Twoim zdaniem?

P.M: Myślę, że w pełnym składzie co mecz jesteśmy w stanie zdobyć komplet punktów, ale pewnie jedna czy dwie porażki mogą się zdarzyć.

Drugim komentującym był debiutujący w oficjalnym meczu w barwach widawskiej drużyny - Dima Budasov. Oto co powiedział:

R: Pierwszy raz w klubie z Kominiarskiej pojawiłeś się w sierpniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz od tej rundy wiosennej stałeś się pełnoprawnym zawodnikiem Widawy. Dzisiaj miałeś swój debiut w B-klasie. Jak Twoim zdaniem się zaprezentowałeś? Miałeś jakąś specjalną tremę?

D.B: O tym jak zagrałem, muszą stwierdzić inni a nie ja. A jeśli chodzi o tremę, to nie. Czułem się jak na treningu. :)

R: W przygotowaniach do rundy rewanżowej grałeś głównie jako jeden z trzech środkowych obrońców. Dzisiaj wystąpiłeś na prawym wahadle. Jak Ci się na tej pozycji grało? Czy wolałbyś jednak wrócić do poprzedniej pozycji? A może uważasz, że trener Michał Pondel powinien wystawić Cię na zupełnie innej pozycji?

D.B: Bardzo fajnie mi się grało na tej pozycji, czułem się bardziej swobodny. Zostałbym przy tej pozycji, ale ostateczna decyzja należy do Trenera.

R: Na koniec pytanie osobiste. Jakie są Twoje cele na grę w Widawie? Co chciałbyś osiągnąć? A jaki Twoim zdaniem jest potencjał całej drużyny?

D.B: Moje cele w drużynie są bardzo proste. Chciałbym wygrać jak najwięcej meczów. Po pierwszym meczu, uważam, że drużyna, jest nie na swoim miejscu w tabeli. Na pewno musi być dużo wyżej.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości