Widawianie po meczu...

Runda rewanżowa w B-klasie ruszyła, reaktywujemy również serię pomeczowych wywiadów z zawodnikami. Dzisiaj nasz redaktor przeprowadził rozmowy z kapitanem naszej drużyny - Konradem Chmielakiem i nowym graczem - Kamilem Kuszem.

Na początek wypowiedział się kapitan widawskiej drużyny - Konrad Chmielak. Oto jego wypowiedź:

R: Pierwszy mecz ligowy w rundzie wiosennej za Wami. Niestety przegrywacie w Wszemirowie z wiceliderem tabeli. Powiedz jak wrażenia po tym meczu? Czego zabrakło do wygranej i czy w ogóle była ona możliwa?

K.CH: No niestety nie udało się wygrać. Chodź mecz bardzo wyrównany i zacięty. Wrażenia pozytywne chodź pierwsze 10 min nie możemy zaliczyć do najlepszych. Śmiało można powiedzieć, że zabrakło skuteczności oraz skupienia w końcówce, ponieważ mieliśmy swoje szanse na zdobycie bramki a nawet i wywiezienia z Wszemirowa 3pkt. Niestety duży udział w zwycięstwo wziął sędzia, który wykazał się brakiem kompetencji i umiejętności.

R: Poprzedni mecz ze Spartą z rundy jesiennej był dla Ciebie i dla całej drużyny mniej udany (przyp. porażka 1:6). Jeśli miałbyś oba te mecze porównać. Czy jesteście obecnie lepszą drużyną niż wtedy?

K.CH: Poprzedni mecz wypadł gorzej faktycznie, obecna runda pokazuje jak ciężko przepracowany został okres przygotowawczy. Chłopacy włożyli dużo serca w przygotowania do tej rundy za co wielki szacun dla nich. Więc śmiało mogę stwierdzić że idziemy do przodu i stajemy się lepszym zespołem.

R: Obecnie zajmujecie ósme miejsce w tabeli, jakbyś miał ocenić - na co Was stać w tych kolejnych 10 kolejkach? Czy poprawicie swoją pozycję? Czy jednak obecna lokata to szczyt możliwości?

K.CH: Stać nas w tej rundzie na pewno na polepszenie sytuacji w tabeli i wskoczyć wyżej myślę, że pierwsza czwórka może być nasza.

Jako drugi do głosu dopuszczony został nowy nabytek naszej drużyny, obrońca - Kamil Kusz:

R: Debiut w Widawie niestety nieudany, bo przegraliście. Jakbyś miał wystawić sobie ocenę od 1 do 6 za ten mecz, to jaką byś wystawił?

K.K: Ciężko mi ocenić swój występ, aczkolwiek uważam, że po tak długiej przerwie nie zagrałem źle. Im więcej będę trenował, tym coraz lepiej będę grał.

R: Trener Michał Pondel wystawił Cię na pozycji środkowego obrońcy. Jak Ci się grało na tej pozycji? Czy będziesz rekomendował mu, żeby zmienił swoją decyzję?

K.K: Grało mi się bardzo dobrze. Najważniejszy jest dla mnie powrót na boisko, nieważne na jakiej pozycji. Cieszę się, że zostałem wytypowany, aby wspomóc drużynę w występie. Dlatego, jeżeli trener będzie chciał wystawić mnie na innej pozycji, to z chęcią tam zagram.

R: Grałeś jeszcze nie tak dawno w klasie okręgowej. Wiemy, że trudno ocenić poziom B-klasy po jednym spotkaniu, ale jakbyś miał to uczynić to czy grało Ci się łatwiej czy jednak wczorajszy mecz był równie wymagający jak te na okręgu?

K.K: Muszę przyznać, Że jestem pozytywnie zaskoczony poziomem rozgrywek. Jednak najważniejszy jest dla mnie dobry występ naszej drużyny.