Historyczna wygrana drugiej drużyny
Wczoraj pierwsze sparingi w przygotowaniach rozegrały obie nasze drużyny. Zaczniemy jednak od tego co działo się wczoraj przy Kominiarskiej, gdzie zagrała druga drużyna Tomtexu Widawa Wrocław. Po zaciętym widowisku podopieczni Grzegorza Biegacza wygrali 6:4 i była to ich historyczne zwycięstwo!
W pierwszą niedzielę sierpnia, bardzo deszczową drugi zespół Tomtexu Widawa Wrocław rozgrywał swój pierwszy mecz sparingowy w przygotowaniach do nowego sezonu. Na boisku przy ulicy Kominiarskiej "Rezerwy" podejmowały KS Manex Maślice Wrocław. Gospodarze Grzegorza Biegacza przystępowali do meczu z 14-osobową kadrą. Goście nie posiadali ani jednego zmiennika.
Mimo tego nie było tego widać przez cały okres spotkania. Fakt faktem zdecydowanie lepiej w pierwszej połowie wyglądała nasza drużyna, ale rywal groźnie się odgrażał. W 15 minucie po szybkiej akcji wynik spotkania otworzył Grzegorz Stachowicz, który wykorzystał świetne zagranie od Rafała Maciaszka. 1:0. Dziesięć minut później było już 2:0, a akcja po której "Widawianie" zdobyli gola była jeszcze piękniejsza. Klepka. Maciaszek piętą zgrał piłkę do Stachowicza, a ten w sytuacji sam na sam się nie pomylił. Nasi starali się pójść za ciosem, ale liczne uderzenia z dystansu - Kalusa, Miśkiewicza i Kutery albo przelatywały obok bramki albo udanie po nich interweniował golkiper Maślić. Rywale największe zagrożenie stanowili po stałych fragmentach gry i po jednym z takowych powinni wyjść na prowadzenie, ale ich zawodnik z bliska przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Co się jednak odwlecze to nie uciecze. W 31 minucie po naszym rzucie rożnym nadzialiśmy się na kontratak, po którym zawodnik gości wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale był jeszcze faulowany przez naszego zawodnika i sędzia Michał Chorodeński słusznie podyktował rzut karny. "Jedenastkę" rywale na bramkę zamienili w sposób niezwykle pewny i przegrywali już 1:2. Nasz zespół nie zamierzał się jednak poddawać i z powrotem odzyskał kontrolę nad meczem. W 34 minucie mieliśmy szybki atak, w którym Szymoniak świetnie zagrał piłkę na zamknięcie do Kalusa, a ten strzałem z bliska wpakował piłkę do siatki. 3:1. Do przerwy jeszcze zadaliśmy jeden cios, a tym razem pomogła przy tym niepewna interwencja bramkarza, który pod pachą przepuścił strzał Kutery z dystansu! 4:1 i takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej odsłonie lepiej zaczęli się prezentować goście, ale zanim zaczęli niwelować straty to stracili piątego gola. Po raz kolejny formą błysnął Kutera i mógł cieszyć się ze swojego drugiego gola w tym spotkaniu. 5:1. Później niestety przyszedł moment przestoju i było widać, że sił witalnych naszym zawodnikom zaczyna brakować. Rywal grając konsekwentnie i nie mając też nic do stracenia zaczął odrabiać straty. W 55 minucie trafili na 2:5, a Śliwa został pokonany strzałem z najbliższej odległości. 13 minut później kiper "Dwójki" musiał kapitulować ponownie po kapitalnym uderzeniu z dystansu jednego z zawodników. 5:3. Po tej sytuacji zrobiło nam się spotkanie wet za wet, ale to "Maślani" w 80 minucie strzelili gola kontaktowego i to zapowiadało emocje w ostatnich dziesięciu minutach. 5:4. Siedem minut później za faul na rywalu żółtą kartką został ukarany Borysewicz, a trzy minuty później swój bardzo dobry występ ukoronował Maciaszek, który po podaniu Szymoniaka ustalił wynik spotkania na 6:4.
Sparing:
Tomtex II Widawa Wrocław - Manex Maślice Wrocław 6:5 (4:1)
Bramki: 2x Stachowicz, 2x Kutera, Kalus, Maciaszek
Żółta kartka: Borysewicz (87 minuta - faul)
Rozkład bramek:
1:0 - Stachowicz as. Maciaszek (15 minuta)
2:0 - Stachowicz as. Maciaszek (25 minuta)
2:1 - gol dla Maślic (31 minuta - rzut karny)
3:1 - Kalus as. Szymoniak (34 minuta)
4:1 - Kutera bez asysty (42 minuta)
5:1 - Kutera bez asysty (51 minuta)
5:2 - gol dla Maślic (55 minuta)
5:3 - gol dla Maślic (68 minuta)
5:4 - gol dla Maślic (80 minuta)
6:4 - Maciaszek as. Szymoniak (90 minuta)
Skład: Konrad Śliwa (BR); Patryk Żebryk, Karol Leszczyński, Filip Borysewicz, Adrian Samociuk; Paweł Szymoniak, Kacper Staśkiewicz, Rafał Maciaszek, Adrian Kutera; Grzegorz Stachowicz, Grzegorz Strzępka
Zagrali również: Arkadiusz Strzępka, Kacper Konopka, Łukasz Kalus
"Dwójka" po zaciętym boju wygrała 6:4 i była to pierwsza w historii wygrana tej drużyny. W pierwszej połowie na murawie dominowali nasi, ale w drugiej odsłonie do głosu doszli przeciwnicy, przewaga stopniała, ale ostatecznie udało nam się ją zachować. Jest jeszcze wiele pracy przed drugim zespołem, a jeżeli chodzi o pracę to w tym tygodniu, w środę (4 sierpnia) jest trening o 19 na Widawie, a w niedziele kolejne starcie sparingowe, o 14 z Tarantem Krzyżowice.
Komentarze