B-klasa: Malinka pokonana, choć łatwo nie było.
W minioną niedzielę Tomtex II Widawa Wrocław rozegrał kolejne spotkanie o punkty w grupie IX wrocławskiej B-klasy. "Widawianie" zagrali z sąsiadem z ligowej tabeli - Malinką Malin i po zaciętym boju ją pokonali.
Do wyjazdowego meczu z Malinem podchodziliśmy pełni nadziei. Nadziei na to, że uda nam się pójść za ciosem i wygrać drugi ligowy mecz z rzędu. Chociaż faworytem tego starcia byli gospodarze, to jednak "Widawianie" nie zamierzali łatwo się poddawać. Ich skład był dobry, ale nie optymalny. Zagrać nie mogli m.in Patryk Żebryk, Dominik Salamon, Sasza Chepalov, Łukasz Kalus i Paweł Szymoniak. Do kadry natomiast wrócił po długiej przerwie - Wiktor Sawoch, a także Bartosz Kozak i Konrad Śliwa. W pierwszym składzie kilka zmian mieliśmy, ale ciekawym był fakt, że w pierwszym składzie zameldował się Tomasz Kalinowski. Jak się okazało była to dobra decyzja.
Pierwsza połowa to dominacja naszej drużyny. Mogliśmy losy spotkania rozstrzygnąć już w pierwszych 45 minutach. Niestety brakowało wykończenia w wielu sytuacjach. Na szczęście we dwóch to wykończenie było na dobrym poziomie. W 23 minucie po asyście Adriana Samociuka piłkę do bramki skierował Rafał Maciaszek, a tuż przed gwizdkiem na przerwę Samociuk sam do siatki trafił, a podawał mu Tomasz Kalinowski. Do przerwy prowadziliśmy więc 2:0, ale ten rezultat powinien być nieco bardziej okazały. Druga połowa nie była już tak dobra jak pierwsza i rywal nas mocno przycisnął. Grał zdecydowanie bardziej ofensywnie, a my z trudem radziliśmy sobie z odpieraniem jego ataków. W 60 minucie miejscowi strzelili gola na 1:2 i zrobiło się naprawdę niebezpiecznie. U nas było zbyt dużo nerwowości. Zamiast przytrzymać piłkę to wszystko do przodu pchaliśmy niepotrzebnie. Dobrze, że mecz trwał tylko 90 minut, bo na nasza wygrana wisiała na włosku.
B-klasa:
Malinka Malin - Tomtex II Widawa Wrocław 1:2 (0:2)
Bramki: Maciaszek, Samociuk
Rozkład bramek:
0:1 - Maciaszek as. Samociuk (23 minuta)
0:2 - Samociuk as. Kalinowski (45+1 minuta)
1:2 - gol dla Malina (60 minuta)
Skład: Adrian Figurniak (BR); Mateusz Pacanowski (55' Kuba Cichór), Michał Wójcik (70' Filip Borysewicz), Kamil Oleś, Jarosław Śmieja, Rafał Zdunek (60' Wiktor Sawoch); Kuba Karczewski, Adrian Samociuk, Daniel Garbaty; Tomasz Kalinowski (46' Bartosz Kozak), Rafał Maciaszek (K)
Żółta kartka: Borysewicz (75 minuta)
Dzięki trzem punktom zdobytym zbliżyliśmy się do Malinki na jedno oczko i w kolejnych spotkaniach powalczymy o przegonienie jej w ligowym zestawieniu. W najbliższą niedzielę gramy kolejny mecz. Na Zakrzowie zmierzymy się z Lwami Wrocław.
Komentarze