Podsumowanie przygotowań do rundy jesiennej

Podsumowanie przygotowań do rundy jesiennej

Już jutro inauguracja rozgrywek ligowych w wykonaniu obu naszych drużyn, a to oznacza, że okres przygotowawczy do nowego sezonu, do rundy jesiennej dobiegł końca. Dzisiaj prezentujemy podsumowanie ostatniego miesiąca w klubie z Kominiarskiej, czyli w pierwszej i drugiej drużynie.

PIERWSZA DRUŻYNA

Pierwszy zespół Widawy w okresie przygotowawczym rozegrał cztery mecze sparingowe (z trzema ekipami z B-klasy i beniaminkiem A-klasy), dwukrotnie rywalizował w Okręgowym Pucharze Polski (dwukrotnie z rywalami z A-klasy) i wygrał turniej z okazji 10-lecia KS Tomtex Widawa Wrocław. W sparingach "Widawianie" odnieśli cztery zwycięstwa, a w Pucharze Polski najpierw zremisowali i do dalszej rundy przeszli po rzutach karnych oraz zanotowali porażkę. W turnieju z okazji 10-lecia Widawy triumf dały naszej drużynie dwie wygrane.

Wyniki meczów sparingowych:

Wratislavia II Wrocław - Tomtex Widawa Wrocław 5:6 (2:2). Bramki: samobójcza, Siwak, Słowiński, Tomczyk, Wiraszka, Zubrytskyi

Tomtex Widawa Wrocław - WKS Wilczyce 13:2 (1:1). Bramki: 8x Tomczyk, 2x Zubrytskyi, Bryś, Chmielak, Kusz

Tomtex Widawa Wrocław - PKS Augustyn Wrocław 5:2 (2:1). Bramki: Bryś, Siwak, Zubrytskyi, Słowiński, samobójcza

WKS II Wierzbice - Tomtex Widawa Wrocław 2:5 (1:1). Bramki: 3x Bryś, Tomczyk, Chmielak

Statystyki:

Ilość spotkań rozegranych: 4
Zwycięstwa: 4
Remisy: 0
Porażki: 0
Bramki strzelone: 29
Bramki stracone: 11

Najlepszym strzelcem Widawy w sparingach został Dominik Tomczyk, który strzelił 10 bramek. Oprócz niego siedmiu innych graczy wpisywało się na listę strzelców, a także dwa razy rywale sami strzelali sobie bramki.

Strzelcy:

10 - Dominik Tomczyk
5 - Jakub Bryś
4 - Petro Zubrytskyi
2 - Tomasz Słowiński, Gracjan Siwak, Konrad Chmielak, samobójcze
1 - Łukasz Wiraszka, Kamil Kusz

W asystach również królował Tomczyk, który zainkasował osiem kluczowych podań do kolegów z drużyny. Oprócz Tomczyka przynajmniej ośmiu graczy zanotowało po asyście.

Asystenci:

8 - Dominik Tomczyk
3 - Petro Zubrytskyi
2 - Arkadiusz Pawlak
1 - Maciej Adamczyk, Kamil Kusz, Gracjan Siwak, Jakub Bryś, Damian Brzoza

Pięciu graczy zagrało we wszystkich meczach sparingowych. Testowanych w trakcie przygotowań było dwóch zawodników, co łącznie dało 18 zawodników, którzy przynajmniej raz grali w sparingu. W przygotowaniach do rundy jesiennej nie uczestniczyli: Jakub Jankowski, Mateusz Hołyński, Tomasz Iwanicki, Dima Budasov, Rafał Dzietczyk i Miłosz Jagodziński (dwaj ostatni kontuzje).

Występy:

4 - Jakub Pondel, Konrad Chmielak, Dominik Tomczyk, Petro Zubrytskyi, Tomasz Słowiński, Maciej Adamczyk
3 - Gracjan Siwak, Arkadiusz Pawlak, Kamil Kusz, Damian Brzoza, Łukasz Wiraszka, Jakub Bryś, Marcin Mackiewicz
2 - Kamil Oleś, Wiktor Chmielewski, gracz testowany
1 - Miłosz Jagodziński, Dawid Pałasz

Okręgowy Puchar Polski:

Wyniki:

I runda: Tomtex Widawa Wrocław - Polonia II Środa Śląska 1:1 (1:1), rzuty karne: 4:1 (bramka: Zubrytskyi)
II runda: Tomtex Widawa Wrocław - Sokół Smolec 0:2 (0:0)

Występy:

2 - Jakub Pondel, Tomasz Słowiński, Konrad Chmielak, Damian Brzoza, Maciej Adamczyk, Gracjan Siwak, Arkadiusz Pawlak, Piotr Miklas, Jakub Bryś, Marcin Mackiewicz, Kamil Kusz, Dominik Tomczyk, Łukasz Wiraszka

1 - Kamil Oleś, Robert Papiewski

Turniej z okazji 10-lecia KS Tomtex Widawa Wrocław:

Wyniki:

Tomtex Widawa Wrocław - Kibice&Mieszkańcy Widawy 5:0 (3:0). Bramki: Słowiński, Miklas, Adamczyk, Pawlak, Tomczyk
Tomtex II Widawa Wrocław - Tomtex Widawa Wrocław 2:3 (1:0). Bramki: Miklas, Tomczyk, Chmielak

Wystąpili: Jakub Pondel, Maciej Adamczyk, Gracjan Siwak, Arkadiusz Pawlak, Dmytrii Budasov, Miłosz Jagodziński, Dominik Tomczyk, Tomasz Iwanicki, Piotr Miklas, Tomasz Słowiński, Marcin Mackiewicz, Konrad Chmielak

O okresie przygotowawczym w wykonaniu pierwszej drużyny i planach na najbliższe miesiące opowiedział naszemu redaktorowi trener Michał Pondel. Oto jego wypowiedź:

R: Letni okres przygotowawczy nie trwał zbyt długo, no bo zaledwie miesiąc. Za Pana drużyną 10 treningów, cztery sparingi i starcia w ramach Turnieju z okazji 10-lecia. Wynikowo wygląda to bardzo dobrze, bo turniej wygraliście, cztery sparingi wygraliście, a na dodatek przeszliście do kolejnej rundy Pucharu Polski. Jaki jest Pana pogląd na tą sprawę?

M.P: Ja osobiście wolę zimowe przygotowania. Wtedy czasu jest więcej (ok 2 miesięcy). Można pracować w cyklach realizując poszczególne zadania tydzień po tygodniu. Latem, przy zaledwie dwóch zajęciach w tygodniu i licznych urlopach graczy ciężko zbudować odpowiednią formę fizyczną. Skupialiśmy się bardziej na ćwiczeniach z piłką i myślę, że w jej operowaniu jesteśmy lepsi. Co do wyników to niewątpliwie cieszą, aczkolwiek tylko w starciu z Wratsilavią II i w Pucharze Polski mieliśmy wyzwanie. Ja należę do tych trenerów, którzy woleliby wszystkie mecze towarzyskie przegrać, ale w lidze wzorowo punktować. Mam jednak nadzieje, że nikt nie popadnie w samoczachyt, że formę ze sparingów jeszcze poprawimy i będziemy kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa, bo wiem, że jesteśmy w stanie to zrobić.

R: Co można ocenić na plus, a co minus?

M.P: Niewątpliwie na plus trzeba ocenić wyniki i grę naszej drużyny. W każdym z tych spotkań całościowo byliśmy lepsi od swoich przeciwników. Staraliśmy się od pierwszej do ostatniej minuty narzucić swój styl grania i grać ofensywnie. Przy ofensywnym graniu jednak nie często zachowywaliśmy koncentrację w defensywie i to trzeba określić na minus. Ktoś powie - ale strzeliliście 38. No tak, ale 16 goli straconych to trochę dużo. W kwestii organizacyjnej podobało mi się to, że nie musieliśmy żadnego meczu odwoływać czy też grać bez zmian, ratując kadrę przypadkowymi ludźmi (wiele drużyn takie problemy miało). Nie podobało mi się natomiast, że nie mogłem w każdym meczu skorzystać z optymalnej kadry, a i fakt, że sporo zawodników miało na bakier z treningami. Nawet jeżeli teraz wrócą to będzie im trudno wrócić do odpowiedniej formy i co z tym idzie do składu.

R: Kadra wynosi 23 osoby, a jeszcze w kuluarach słyszy się o jakiś ruchach transferowych. Czy to wystarczy, żeby zaprezentować się lepiej niż w poprzednim sezonie? Czy jakieś pozycje są słabo/słabiej obsadzone?

M.P: Kończące się przygotowania pokazały, że 23 osoby to wcale nie jest zbyt dużo (śmiech). Nie mniej uważam, że jest to odpowiednia ilość, aby z sukcesem rywalizować przez te ponad sześć miesięcy na boiskach Serie B. Jeżeli ludzie będą dopisywać, będą regularnie przychodzić na mecze i treningi, to i łatwiej będzie o dobre rezultaty. Co do ruchów transferowych to po ostatniej, udanej rundzie nie musieliśmy masowo sprowadzać zawodników. Udało się utrzymać niemalże identyczną kadrę, a ta stabilizacja będzie czynnikiem niewątpliwie pomocnym. Co do pozycji słabiej obsadzonych to wiadome jest to, że najlepiej jest mieć dwie równe jedenastki, by na każdej pozycji posiadać wartościowych zmienników, by była rywalizacja. Myślę, że blisko nam do takiego stanu rzeczy. Jeżeli jako kolektyw będziemy prezentować się dobrze, to nawet słabsze czy słabiej grające "elementy" w jedenastce meczowej będą prezentować się należycie.

R: Patrząc na ostatnią rundę w Waszym wykonaniu i na obecny zestaw drużynowy w grupie II wyrastacie na jednego z głównych faworytów do awansu do A-klasy. Zgodzi się Trener ze mną?

M.P: Trudno się nie zgodzić. Nie mniej z łatką faworyta wcale nie gra się łatwo. Wszemirowa już nie ma, ale jest kilka innych mocnych ekip, a pozostałe również nie będą chciały łatwo punktów oddawać. W każdym meczu będziemy musieli pracować na 110%, nikogo nie możemy zlekceważyć, a grając drużynowo, mając wszyscy ten sam cel - będziemy osiągać dobre rezultaty.

R: Jakie stawia sobie Michał Pondel cele i jakie ma oczekiwania przed zbliżającą się kampanią ligową?

M.P: Chciałbym, żeby mój zespół wygrywał mecz za meczem, żeby zawodnicy cieszyli się grą i sprawiali radość i dumę kibicom. Mi osobiście marzy się awans do A-klasy i to też będzie cel na zbliżający się sezon, który stawiam przed zawodnikami. Widawa już kiedyś w A-klasie grała i musi do niej wrócić. Od zawodników oczekuję, żeby byli regularni w temacie treningów i spotkań ligowych, a razem osiągniemy sukces.

DRUGA DRUŻYNA

Drugi zespół Widawy w okresie przygotowawczym rozegrał cztery mecze sparingowe, wszystkie z czterema przedstawicielami wrocławskiej B-klasy. Oto zestaw wyników:

Wyniki meczów sparingowych:

Tomtex Widawa Wrocław - Manex Maślice Wrocław 6:4 (4:1)
Tomtex Widawa Wrocław - Tarant Krzyżowice 3:3 (0:2)
Tomtex Widawa Wrocław - Dąb Kuraszków 2:3 (1:0)
Polonia II Jaksonów - Tomtex Widawa Wrocław 3:1 (1:0)

Statystyki:

Ilość spotkań rozegranych: 4
Zwycięstwa: 1
Remisy: 1
Porażki: 2
Bramki strzelone: 12
Bramki stracone: 11

Najlepszym strzelcem drużyny rezerw w sparingach został Rafał Maciaszek, który strzelił trzy gole. Oprócz niego na listę strzelców wpisało się sześciu graczy.

Strzelcy:

3 - Rafał Maciaszek
2 - Grzegorz Stachowicz, Tomasz Kalinowski, Adrian Kutera
1 - Kacper Miśkiewicz, Maksym Taranukha, Łukasz Kalus

W asystach najlepszy był Paweł Szymoniak z trzema asystami, a oprócz niego czterech innych graczy asystowało przy trafieniach swoich kolegów.

Asystenci:

3 - Paweł Szymoniak
2 - Rafał Maciaszek
1 - Rafał Zdunek, Grzegorz Stachowicz, Gracjan Siwak

W meczach sparingowych zagrało 27 zawodników, z czego 22 znalazło angaż w ekipie Grzegorza Biegacza. Jedynymi graczami, którzy wystąpili we wszystkich sparingach byli Rafał Maciaszek i Konrad Śliwa.

Występy:

4 - Rafał Maciaszek, Konrad Śliwa
3 - Patryk Żebryk, Karol Leszczyński, Filip Borysewicz, Adrian Samociuk, Kacper Miśkiewicz, Paweł Szymoniak, Grzegorz Stachowicz, Łukasz Kalus, Maksym Taranukha, Tomasz Kalinowski
2 - Adrian Kutera, Arkadiusz Strzępka, Grzegorz Strzępka, Kacper Konopka, Mateusz Pacanowski, Rafał Zdunek
1 - Daniel Garbaty, Dawid Machała, Daniel Moskal, gracze testowani (x5)

Turniej z okazji 10-lecia KS Tomtex Widawa Wrocław:

Wyniki:

Tomtex II Widawa Wrocław - Tomtex Widawa Wrocław 2:3 (1:0). Bramki: Stachowicz, Stysiak
Kibice&Mieszkańcy Widawy - Tomtex II Widawa Wrocław 3:1 (2:0). Bramka: Maciaszek

Wystąpili: Konrad Śliwa (BR); Jakub Olczyk, Filip Borysewicz, Maksym Taranukha, Daniel Garbaty, Piotr Nowicki, Grzegorz Stachowicz, Hubert Szor, Mateusz Pacanowski, Oliwer Waletzko, Karol Leszczyński, Arkadiusz Strzępka, Rafał Maciaszek, Oskar Stysiak, Kacper Konopka, Rafał Zdunek

O okresie przygotowawczym w wykonaniu drugiej drużyny i planach na najbliższe miesiące opowiedział naszemu redaktorowi opiekun tego zespołu - Grzegorz Biegacz. Oto jego wypowiedź:

R: W letnim okresie sparingowym odnotowaliście zwycięstwo - 6:4 z Maślicami, remis 3:3 z Krzyżowicami i dwie porażki - 2:3 z Kuraszkowem i 1:3 z rezerwami Jaksonowa. Jak Pan oceni okres przygotowawczy? W którym meczu zaprezentowaliście się najlepiej, a w którym najgorzej?

G.B: Po owocach nas poznacie, czyli po meczach ligowych. Ciężko teraz wyrokować i oceniać okres przygotowawczy, który był krótki, bo trwał miesiąc, a w tym czasie musieliśmy wypracować swoją taktykę ustawienie i do tego ustawienia dopasować zawodników. Czasami to wychodziło, a innym razem już nie. Co do najlepszego meczu to uważam mecz z Dąb Kuraszków oraz z Tarant Krzyżowice, gdzie pokazaliśmy wole walki, a najgorzej się prezentowaliśmy w meczu wyjazdowym z Polonią II Jaksonów, gdzie przegraliśmy zasłużenie.

R: Po tych kilku jednostkach treningowych można pewne rzeczy ocenić. Kto Pana zdaniem będzie liderem tej drużyny w rundzie jesiennej? Którzy zawodnicy będą kluczowi, a przed którymi jeszcze sporo pracy?

G.B: Jako takiego lidera nie mam. I raczej będziemy dążyć do tego, aby być monolitem złożonym z małych trybików, a niżeli zespołem, w którym wszystko kręci się wokół zawodnika "gwiazdy". Owszem w zespole są gracze którzy się wyróżniali w okresie przygotowawczym, ale w klubie nie ma świętych krów i każdy może zacząć mecz z ławki lub nie załapać się do protokołu meczowego. To jest też znak że nie ma żelaznej jedenastki i każdy ma szanse na otrzymania powołania. Co do personali to każdy z graczy wie ile pracy go czeka, aby być dobrze naoliwionym elementem zespołu, który nie zatrze całej machiny.

R: Które pozycje są najlepiej obsadzone w "Dwójce", a gdzie potrzebne są wzmocnienia czy w ogóle większa rywalizacja?

G.B: Tak jak wspomniałem, żadna z pozycji nie jest dla nikogo zaklepana. Na każdej pozycji jest po kilku zmienników. A to dobrze, bo rywalizacja w zespole jest potrzebna bo łatwo można w piórka obrosnąć.

R: Znając potencjał drugiego zespołu, jakby miał Pan ocenić - które miejsce jest w jego zasięgu, no bo przecież grupa do łatwych nie należy?

G.B: Owszem nasza grupa do łatwych nie należy, mamy w końcu dwóch spadkowiczów z A klasy, jak również zespoły które co sezon są w czołówce tabel B-klasowych. My raczej, do faworytów do wygrania grupy, póki co się nie zaliczamy. I tak jak nasz dział skautingu przywiduje, naszym łupem powinno paść miejsce w przedziale 10-14.

R: No i na koniec. Jakie cele stawia Grzegorz Biegacz przed swoim zespołem na rundę jesienną i ogólnie cały sezon 2021/2022?

G.B: Cel jaki stawiam przed zespołem to zdobyć w sezonie przynajmniej 26 pkt, czyli średnio 1 pkt na mecz. A które da to miejsce - czas pokaże. Wierzę, że zespół stać na miejsce w top 10. I to jest cel, który powinien nam przyświecać przez cały sezon.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości