Jedynka: Transfery i kadra na rundę jesienną
Lato powoli dobiega końca. Już jutro Tomtex Widawa Wrocław zainauguruje zmagania w nowym sezonie A-klasy, a więc warto napisać nieco więcej o ruchach transferowych, które miały miejsce w klubie z Kominiarskiej. Kilku graczy przyszło, kilku odeszło, ale w dalszym ciągu kadra pozostała stabilna.
W nowym sezonie w barwach klubu z Kominiarskiej nie zobaczymy aż siedmiu zawodników, z czego czterech grało ostatnio na poziomie A-klasy. Po rocznych przygodach z naszym klubem rozstali się obrońca - Adrian Hejtota i napastnik - Kuba Sawicki. Pierwszy odszedł do A-klasowej Błyskawicy Lenartowice, drugi do występującego na tym samym poziomie Brochowa. Po wiosennym wypożyczeniu na transfer do Zorzy Pęgów zdecydował się bramkarz Kacper Przybycin. Do B-klasowych Błękitnych Jerzmanowo przeszedł napastnik - Dmytro Kolmyk. Tą samą drogą podążył były kapitan "Jedynki" - Konrad Chmielak, który ostatnie pół roku reprezentował barwy naszych rezerw. Z "Dwójki" do Pęgowa przeniósł się pomocnik - Ivan Teixeira, a po krótkim epizodzie w Widawie i wyprowadzce z Wrocławia nowy klub znalazł inny obcokrajowiec - Ion Rijac. Jego nowym klubem będzie Odra Rzeczyca.
Mamy niestety też dwie rezygnacje. Z gry w A-klasie zrezygnowali; Filip Borysewicz, którego ciągle trapią kontuzje, a także Kamil Gołdyn. Treningów nie wznowił Łukasz Wiraszka, który w ostatnim czasie i tak był brany pod uwagę do gry w drużynie Rezerw.
Transfery z klubu:
Dmytro Kolmyk - Błękitni Jerzmanowo
Adrian Hejtota - Błyskawica Lenartowice
Kuba Sawicki - KS Brochów
Kacper Przybycin - Zorza Pęgów
Konrad Chmielak - Błękitni Jerzmanowo
Ivan Teixeira - Zorza Pęgów
Ion Rijac - Odra Rzeczyca
Kilku zawodników ubyło, a w kontekście A-klasy były to cztery ruchy. Nasz dział skautingu latem działał jednak prężnie. Wielu graczy było testowanych, a finalnie te testy przeszło zaledwie kilku z nich. Pierwszym transferem jest Bartłomiej Kotus. 23-letni pomocnik, który w poprzednim sezonie grał w GKS Kryniczno-Ligota Piękna, gdzie przez długi okres czasu był również grającym trenerem. Z Płomienia Wisznia Mała do naszej drużyny dołącza Oleksandr Stasiuk. Gracz z Ukrainy, który także może występować w linii pomocy lub na ataku. Nowym graczem Widawy został Valerii Vasyliuk - 28-letni prawy obrońca, którego ostatnim klubem była drużyna z zabrzańskiej C-klasy - LKS Naprzód Łubie. Nowym lewym obrońcą klubu z Kominiarskiej został Kacper Basty. Gracz z rocznika 2005, który wraca do grania po roku przerwy, a poprzednio występował w juniorach Rawii Rawicz. Będziemy mieli również jednego debiutanta, który nigdy wcześniej nie występował w oficjalnych meczach w strukturach OZPN. Jest to bramkarz - Dawid Kowalski.
Poza tym jako transfery możemy określić kilka powrotów i jedno przesunięcie z "Dwójki". Po rocznej przerwie do grania wraca Daniel Garbaty, a po długiej kontuzji na boiskach powinniśmy oglądać Dominika Tomczyka, który ostatni mecz w Widawie rozegrał jeszcze w B-klasie. Powroty do gry planują również Kamil Kusz i Kuba Karczewski. Z drugiej drużyny do pierwszej przesunięty został Bartosz Buszka.
Transfery do klubu:
Bartłomiej Kotus - GKS Kryniczno-Ligota Piękna
Oleksandr Stasiuk - Płomień Wisznia Mała
Valerii Vasyliuk - LKS Naprzód Łubie
Kacper Basty - KP Rawia Rawicz
Dawid Kowalski - wolny zawodnik
Daniel Garbaty - powrót do gry
Dominik Tomczyk - powrót do gry
Bartosz Buszka - Tomtex II Widawa Wrocław
Po przedstawieniu ruchów transferowych trzeba również przedstawić kadrę, która będzie grała na chwałę Widawy w rundzie jesiennej sezonu 2024/2025. Oto grono zawodników:
Bramkarze:
1. Jakub Pondel
2. Dawid Kowalski
Obrońcy (w tym wahadłowi):
3. Sebastian Glinka
4. Rafał Padiasek
5. Tomasz Słowiński
6. Daniel Garbaty
7. Kamil Frankowski
8. Valerii Vasyliuk
9. Miłosz Jagodziński
10. Sebastian Stanek
11. Adrian Łyczba
12. Kacper Basty
Pomocnicy:
13. Tomasz Lamek
14. Dominik Zawada
15. Konrad Nowocień
16. Bartłomiej Kotus
17. Rafał Dzietczyk
18. Oleksandr Stasiuk
19. Bartosz Buszka
20. Piotr Miklas
Napastnicy:
21. Robert Papiewski
22. Brajan Szendzielorz
23. Jakub Jankowski
24. Dominik Tomczyk
Komentarze