B-klasa: Z Różanką tylko dobra pierwsza połowa

B-klasa: Z Różanką tylko dobra pierwsza połowa

Drugi zespół niestety w pierwszą niedzielę kwietnia meczu nie był w stanie rozegrać. Z powodu złego stanu murawy na boisku przy Kominiarskiej spotkanie zostało odwołane i przeniesione na inny termin. Finalnie więc odbyło się kilka dni później. W czwartek 6 kwietnia o godzinie 19:30 na sztucznym boisku przy Hotelu GEM.

W niedziele mecz "Dwójki" nie był w stanie się odbyć, ale z pomocą przyszła ekipa Różanki, która zaproponowała, że to spotkanie możemy rozegrać jeszcze przed świętami, w Wielki Czwartek. Godzina 19:30 na sztucznym boisku przy ulicy Mianowskiego. Włodarze naszych Rezerw zgodzili się na tą propozycję i tym samym jako gospodarze graliśmy z Różanką na wrocławskim Zaciszu. Skład naszej drużyny był dobry, ale nie był optymalny. Z różnych przyczyn nie mogli zagrać Kuba Karczewski, Adrian Samociuk, Kamil Oleś czy Rafał Zdunek. Nadzieje jednak na niezły rezultat były, ale trzeba było włożyć w to spotkanie sporo walki.

W pierwszej połowie takowej nie brakowało. "Widawianie" naprawdę prezentowali się nieźle. Kilka sytuacji sobie wykreowali, ale też nie potrafili znaleźć drogi do bramki przeciwników. Rywale także zagrażali bramce Adriana Figurniaka, ale długo nie byli w stanie go zaskoczyć. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 41 minuty, kiedy to goście otworzyli wynik spotkania. 0:1. Drużynie Pawła Szymoniaka nie udało się do przerwy doprowadzić do remisu i skończyło się na jednobramkowym prowadzeniu Różanki.

Po zmianie stron gra Widawy nie wyglądała już tak dobrze. Rywal raz po raz groźnie atakował i strzelał kolejne gole. W 50, 55, 58, 67, 76 i 90 minucie. Wynik więc brzmiał 0:7 i nie można było mieć do nikogo pretensji. To nasza drużyna w drugich 45 minutach zawiodła i musiała się z tym fantem pogodzić.

Nie udał się kolejny mecz "Dwójki" w rundzie wiosennej. Kolejna wysoka porażka nie zmienia jej położenia i daje sporo niepokoju. Liczymy jednak na to, że z czasem zła karta się odwróci i ekipa Pawła Szymoniaka w najbliższym czasie wróci do punktowania.

B-klasa:

Tomtex II Widawa Wrocław - Różanka Wrocław 0:7 (0:1)

Rozkład bramek:

0:1 - gol dla Różanki (41 minuta)
0:2 - gol dla Różanki (50 minuta)
0:3 - gol dla Różanki (55 minuta)
0:4 - gol dla Różanki (58 minuta)
0:5 - gol dla Różanki (67 minuta)
0:6 - gol dla Różanki (76 minuta)
0:7 - gol dla Różanki (90 minuta)

Skład: Adrian Figurniak (BR); Patryk Żebryk, Dmytro Krasovskyi, Dominik Salamon (K), Adam Szymula, Bartosz Kozak (70' Krzysztof Lota); Dawid Machała, Łukasz Kalus, Paweł Szymoniak; Mateusz Bagiński (60' Wiktor Breliński), Karol Nowak (80' Michał Lasota)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości