B-klasa: Rezerwy kończą porażką!
W minioną niedzielę zespół Widawa Tomtex II rozegrał ostatni ligowy mecz w rundzie jesiennej. Widawianie podejmowali na własnym boisku Błyskawice Szewce .
Mecz ten był na tyle wyjątkowy, że gospodarze podejmowali gości w późniejszych godzinach niż zazwyczaj ze względu na wygrany mecz pierwszej drużyny. Początek meczu obie drużyny zaczęły nieco ospale. Z początkowego letargu jednak nieco lepiej wyszła drużyna Gości stworzyli kilka sytuacji lecz nie zmusili naszego bramkarza Konrada Śliwkę do interwencji. Gra rozgrywała się głównie w środkowej części boiska. Pierwszą z klarownych akcji gospodarze wykreowali już w około 12 minucie. Długie podanie przez Maksa do Rafała Zdunka zaowocowało strzałem przez Wiktora Sawocha, który początkowo wydawał się niepozornym, lecz bramkarz gości zmuszony był wybijać futbolówkę poza boisko oddając nam rzut rożny. Widoczne było pobudzenie obu drużyn. Najwidoczniej obie drużyny zrozumiały po co zebrały się na boisku. Na nasze nieszczęście drużyna Błyskawicy po strzale piłki, którą jeden z zawodników gości umieścił w bramce przegrywaliśmy 0:1. Trener Widawian zareagował błyskawiczne przez zmianę ustawienia. W 25 minucie po zaciętych dyskusjach po faulu na zawodniku z Szewc sędzia pokazał żółty kartonik trenerowi gości. Widać było, że mecz nabierał rozpędu na boisku i poza nim. W 27 minucie goście wywalczyli rzut wolny, mur został ustawiony nasi obrońcy byli gotowi do wybicia piłki. Jeden z zawodników gości uderzał piłkę prosto do bramki. Tym razem goście nie pomylili się. Gol dla gości, przegrywamy 0:2. Gra toczyła się dalej. Po pewnym czasie Błyskawica wywalczyła kolejny stały fragment niedaleko bramki Konrada. Tym razem udało się wybronić i wyjść z tej sytuacji bez straty bramki. Gra toczyła się dalej w okolicach środka pola. Stwarzaliśmy sytuacje lecz nie potrafiliśmy ich wykończyć. W okolicach 38 minuty Kamil Oleś zobaczył żółty kartonik za faul na jednym z zawodników gości, jeden z zawodników gości również podziwiał żółty kartonik za zbędne dyskusje. Z każdą minutą mecz stawał się bardziej zacięty. W 42 minucie po podaniu przez Rafała Zdunka do Daniela Garbatego ten umieścił piłkę w bramce. Mamy kontakt 1:2. Koniec pierwszej połowy. Nie jest źle lecz mogło być znacznie lepiej. Do szatni schodzimy z wynikiem niekorzystnym 1:2. W przerwie meczowej na boisku pojawił się 12 zawodnik. Pojawili się kibice Tomtexu. Już od pierwszych sekund II połowy było słychać doping i podpowiedzi taktyczne z trybun. Mecz stawał się coraz bardziej dynamiczny. W 52 minucie po faulu gości nasi zawodnicy zaczynali od stałego fragmentu. Piłkę zagrywał Rafał Maciaszek w pole karne, duże zamieszanie głowa Maksymiliana lecz niestety bramkarz gości łapie piłkę w ręce, gramy dalej. Zawodnicy obu drużyn pozwalają sobie na coraz więcej. Skutkiem są żółte kartki dla Maksa w 56 minucie po faulu na gościach. Natomiast jeden z zawodników Szewc oglądał żółtą kartkę 2 minuty później. W 60 minucie Grzegorz Biegacz wprowadził Michała Wójcika i Łukasza Kalusa za Maksymiliana Taranukha i Rafała Zdunka. Obaj nasi skrzydłowi dobrze wykonali swoje zadania póki co. W 68 minucie nasi zawodnicy korzystając z dobrze wyrzuconego autu, doprowadzają piłkę w pole karne. Ta natomiast odbija się od Łukasza po czym trafia do Daniela Garbatego ponownie do Łukasza Kalusa, który zagrywa ją pod nogi Kapitana II drużyny. Rafał ze stoickim spokojem umieszcza futbolówkę w bramce. Mamy to ! Remis. 2:2. Chwilę po bramce trener kontynuuje zmiany tym razem na napadzie. Za Daniela Garbatego wszedł Dawid Machała. Mecz nabrał rozpędu. W 72 minucie Szewce wywalczyli stały fragment gry. Strzał Konrad wybija piłkę która trafia pod nogi zawodnika gości który w zamieszaniu podbramkowym umieszcza piłkę w bramce. Tracimy remis 2:3. W 72 minucie po szarży na bramkę gości Łukasz Kalus otrzymuje żółtą kartkę. 3 minuty później w na boisko wchodzi Kuba Karczewski za Wiktora Sawocha. Mecz rozgrywał się od akcji gości do akcji Widawian na zmianę. Obie drużyny straciły już kontrolę nad grą. Widać było chęć wyrównania po stronie Widawian. Niestety w 82 minucie po zagraniu ręką sędzia podyktował karny dla gości. Szewce zwiększają swoje prowadzenie. 2:4 dla Błyskawicy. W końcówce meczu drugi żółty kartonik zobaczył Kamil Oleś. Nasi zawodnicy grali w osłabieniu. Nasi kibice nadal wierzyli w II zespół Widawy. Końcówka meczu wyrwała się z pod kontroli nawet sędziemu. Nasi zawodnicy pomimo starań i wspaniałego dopingu ze strony kibiców nie dali rady wywalczyć punktów na swoim boisku. Mecz zakończył się wynikiem 2:4 dla gości.
B-klasa:
Tomtex II Widawa Wrocław - Błyskawica Szewce 2:4 (1:2)
Bramki: Garbaty, Maciaszek
Rozkład bramek:
0:1 - gol dla Szewc (23 minuta)
0:2 - gol dla Szewc (27 minuta)
1:2 - Garbaty as. Zdunek (42 minuta)
2:2 - Maciaszek as. Kalus (68 minuta)
2:3 - gol dla Szewc (72 minuta)
2:4 - gol dla Szewc (82 minuta)
Żółte kartki: Oleś (38'), Taranukha (56'), Kalus (72'), Oleś (78')
Czerwona kartka: Oleś (78' - konsekwencja dwóch żółtych kartek)
Skład: Konrad Śliwa (BR); Patryk Żebryk, Kamil Oleś, Jarosław Śmieja, Daniel Garbaty (65' Dawid Machała), Rafał Zdunek (60' Michał Wójcik); Paweł Szymoniak, Wiktor Sawoch (75' Kuba Karczewski); Maksym Taranukha (60' Łukasz Kalus), Rafał Maciaszek (K), Adrian Samociuk
Niewykorzystane zmiany: Karol Leszczyński, Piotr Nowicki, Kuba Cichór
Niestety drugi zespół Widawy przegrywa ostatni mecz w rundzie jesiennej. Wstydu swoim kibicom nie przynosi, bo przecież przegrywał już 0:2 i doprowadził nawet do remisu - 2:2. Niestety nie wystrzegł się błędów, później jeszcze stracił zawodnika i z wygranej cieszyli się goście. Czy można było wyśrubować lepszy wynik? Można było, ale ten mecz to już przeszłość. Niebawem przyjdzie czas na podsumowania, a w lutym Tomtex II Widawa Wrocław rozpocznie przygotowania do rundy rewanżowej! O tym wszystkim będziemy na bieżąco informować.
Komentarze