B-klasa: Punkty stracone w końcówce

B-klasa: Punkty stracone w końcówce

W ostatnią niedzielę Tomtex II Widawa Wrocław rozegrał trzeci mecz ligowy w sezonie 2023/2024. Zespół Pawła Szymoniaka bez Pawła Szymoniaka w kadrze pojechał do Szewc na starcie z miejscową Błyskawicą. W tym spotkaniu celem było nie tylko strzelenie pierwszych bramek tej jesieni, ale przede wszystkim zdobycie pierwszych punktów.

Skład na to spotkanie nie był optymalny, ale nie był też zły. Z różnych przyczyn zagrać nie mogli Mateusz Bieńko, Kamil Bandosz, Paweł Szymoniak, Dawid Machała, Sebastian Skoczeń, Adrian Samociuk, Adam Szymula, Karol Nowak i Kuba Cichór. Wyjściowy skład wyglądał następująco. W bramce Konrad Śliwa, w obronie czwórka - Adam Jakubowski, Dominik Salamon, Krzysztof Lota, Michał Wójcik. W pomocy Łukasz Kalus, Bartosz Kozak, Kamil Oleś, Albin Teresiński i Rafał Zdunek. W ataku natomiast debiutant - Ivan Teixeira. Na ławce zasiedli Adrian Figurniak, Tomasz Kalinowski, Kacper Kwocz i Łukasz Wiraszka.

Nasza drużyna po dwóch znaczących porażkach udała się do pobliskich Szewc aby powalczyć o pierwsze punkty w nowym sezonie. Nastroje były bojowe, gdyż rywal był w naszym zasięgu (przyp red. dwa przegrane mecze). Początek meczu to obustronne badanie sił, kto jakie wojsko wystawił i gdzie znajduje się pieta Achillesa. Pierwszą taką słabostkę znalazła nasza drużyna, która po kombinacyjnej wymianie podań rozpracowała defensywę przeciwnika i bez większych kłopotów wpakowała futbolówkę do bramki. Dokładnie uczynił to Rafał Zdunek w 17 min. 1:0. Nasza radość z prowadzenia nie trwała długo, gdyż po wznowieniu gry przeciwnik wykorzystał rozluźnienie jakie wdarło się w nasze szeregi i szybko doprowadził do wyrównania. 1:1. Gdy my jeszcze rozpamiętywaliśmy nasze prowadzenie, trzeba było po raz kolejny wyjmować pilkę z siatki. Błąd w ustawieniu dwóch środkowych obrońców, brak asekuracji bocznego i tak w 24 minucie przegrywaliśmy 1:2. Do końca pierwszej połowy żadna z drużyn nie zdołała zdobyć żadnej bramki.

W przerwie nasz zespół wysłuchał wskazówek i podpowiedzi trenera Tomasza Słowińskiego (zastępował on nieobecnego Pawła Szymoniaka) i na druga połowę wyszła zmotywowana i pełna wiary w odwrócenie losów meczu. Kolejne 45 minut zaczęło się dla nas znakomicie. W zamieszaniu przed polem karnym najlepiej odnalazł się Kamil Oleś, który potężnym wolejem nie dał żadnych szans bramkarzowi. Na tablicy wyników w 48 min widniał wynik 2:2. Jak to w naszym zwyczaju bywa pierwsza polowa ok. druga do zapomnienia, ale nie tym razem. Impuls przyszedł w 54 minucie kiedy to nasz bramkarz obronił rzut karny, jak to mówi klasyk - "karnego nie strzelasz, meczu nie wygrywasz" i nasi z tą wiara od czasu do czasu atakowali bramkę Błyskawicy. Jako, że dysponowaliśmy tylko 3 zmianami to i te ataki z czasem traciły na szybkości i dokładności. Częściej trzeba było się bronić. Gdy już wszyscy nasi zawodnicy niczym Wyspy Owcze stosowali obronę Częstochowy, aby wywieźć remis z trudnego terenu, przeciwnik w 92 minucie płaskim strzałem wychodzi na prowadzenie 3:2. Po tej akcji sędzia spotkania kończy mecz.

Mimo iż odnieśliśmy trzecia porażkę tej jesieni, to możemy powiedzieć, że robiliśmy wszystko, aby tej porażki nie było i być może tylko brakło szczęścia, a być może zawodników na zmianie, aby cieszyć się z pierwszych punktów.

B-klasa:

Błyskawica Szewce - Tomtex II Widawa Wrocław 3:2 (2:1)

Bramki: Zdunek, Oleś

Rozkład bramek:

0:1 - Zdunek (17 minuta)
1:1 - gol dla Szewc (18 minuta)
2:1 - gol dla Szewc (24 minuta)
2:2 - Oleś (48 minuta)
3:2 - gol dla Szewc (92 minuta)

Skład: Konrad Śliwa (BR); Adam Jakubowski (70' Łukasz Wiraszka), Krzysztof Lota (55' Tomasz Kalinowski), Dominik Salamon (K), Michał Wójcik; Rafał Zdunek, Bartosz Kozak, Kamil Oleś, Albin Teresiński, Łukasz Kalus (90' Kacper Kwocz); Ivan Teixeira

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości